Dziś zapraszam na sierpniowe denko:)
1. Balsam na łopianowym propolisie -kolejny fajny rosyjski kosmetyk.
2. Płyn do higieny intymnej - bardzo dobry produkt, już wkrótce recenzja.
3. Antyperspirant - nawet fajny jednak na upały się nie nadaje.
4. Cedrowy szampon do włosów - lubiłam ten kosmetyk choć za słabo się pienił.
5. Mineralny żel pod prysznic - średnio się polubiłam z tym żelem.
6. Oliwka do demakijażu - polubiłam ten produkt, bez problemu zmywał makijaż i był bardzo wydajny.
7. Oczyszczająca maseczka do twarzy - jedna z fajniejszych maseczek jaką ostatnio używałam.
Jak Wasze sierpniowe denka?
1. Balsam na łopianowym propolisie -kolejny fajny rosyjski kosmetyk.
2. Płyn do higieny intymnej - bardzo dobry produkt, już wkrótce recenzja.
3. Antyperspirant - nawet fajny jednak na upały się nie nadaje.
4. Cedrowy szampon do włosów - lubiłam ten kosmetyk choć za słabo się pienił.
5. Mineralny żel pod prysznic - średnio się polubiłam z tym żelem.
6. Oliwka do demakijażu - polubiłam ten produkt, bez problemu zmywał makijaż i był bardzo wydajny.
7. Oczyszczająca maseczka do twarzy - jedna z fajniejszych maseczek jaką ostatnio używałam.
Jak Wasze sierpniowe denka?
cedrowy szampon? Uoooo nie slyszalam :DDD
OdpowiedzUsuńdokładniej to z olejkiem cedrowym ;d
UsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam nic z tych produktów ale ciekawi mnie maseczka :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć:)
OdpowiedzUsuńlubię tą maseczkę ;)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten balsam ;)
OdpowiedzUsuńFacelle szczerze nie lubię, ale balsam na propolisie wspominam bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńMoje było ogromne, miło było wywietrzyć półki:D Z twoich produktów znam i lubię Facelle :)
OdpowiedzUsuńChyba nic nie miałam z tych produktów.
OdpowiedzUsuńTą maseczkę z Soraya bardzo lubię, a facelle mi się znudził wolałam tą wersję w piance szkoda że ją wycofali:/
OdpowiedzUsuńA ja na znak protestu rosyjskich kosemtyków nie bedę uzywac o nieeee ;) ale oliwke do demakijazu sama bym wyprobowala ;) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten płyn Facelle :)
OdpowiedzUsuńkupiłam sobie facelle jednak jeszcze go nie używałam
OdpowiedzUsuńOczyszczająca maseczka do twarzy mnie zaciekawiła ;)
OdpowiedzUsuńja z chęcią przetestowałabym maseczkę do twarzy.
OdpowiedzUsuńTen rosyjski kosmetyk z pozycji nr 1 by mi sie przydał :)
OdpowiedzUsuńkuszą mnie rosyjskie cudeńka, a kulki z Avonu lubię perfumowane np LBD
OdpowiedzUsuńCiągle szukam dobrego szamponu do włosów. Może któryś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńnie znam tych produktów, ale kosmetyki rosyjskie bardzo mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńLubię tę maseczkę z firmy Soraya. ;-)
OdpowiedzUsuńMam ten balsam rosyjski, jeszcze go nie stosowałam. :-)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie znam, a denko wielkościowo będzie podobne. Muszę w końcu je podsumować ;)
OdpowiedzUsuńMaseczkę miałam i też bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńZnam 2, 3 i 5 :):)
OdpowiedzUsuńA ja miałam ten żel z avonu i lubiłam :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńja ten żel z avonu miałam i nawet mi przypasował..... zapraszam do obserwowania mojego bloga
OdpowiedzUsuńhttp://szalejemytestujemy.blogspot.com/
troche tego miałaś!
OdpowiedzUsuńjeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie ;)
http://panmalofel.blogspot.com/2014/09/black-guns_13.html
Nie znam żadnego produktu z twojego denka, ale na Balsam na łopianowym propolisie skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńFacelle kończę już kolejny miesiąc, nie mogę go wykończyć, dla mnie produkt porażka niestety :(
OdpowiedzUsuńW związku z tym zapraszam też na mój blog:
www.spowiedzzakupoholiczki93.blogspot.com
Zawsze podziwiam dziewczyny jeśli coś zużyją do końca u mnie marnie to wychodzi:)
OdpowiedzUsuń