Bez zbędnych wstępów zapraszam Was na recenzję żelu do oczyszczania twarzy od Avon.
Dostępny tylko w Avon. Jego pojemność to 125ml a cena ok. 7-10zł.
Opakowanie jest standardowe dla tego typu kosmetyków Avon. Zakrętka niestety jest odkęcana - wolałabym typu klik, która jest praktyczniejsza. A ta także się popsuła przy zakręcaniu.
Żel jest gęsty, zielonego koloru z drobnymi "granulkami". których jest bardzo mało i nawet nie wiem po co one tam są. Kosmetyk jest wydajny, dobrze się pieni.
Co do działania to dobrze oczyszcza, zmywa zanieczyszczenia czy też resztki makijażu. Niestety wysusza skórę. Nie powoduje podrażnień czy jakiegoś uczulenia (przynajmniej u mnie). Nie spowodował także wysypu czy zapchania porów.
Szczerze to więcej go nie kupie. Nie chodzi o samo działanie tylko o to, że żegnam się z kosmetykami Avon. Teraz wydobywam resztki tych kosmetyków z zapasów i "pozbywam" się ich.
A Wy używałyście tego żelu? :)
tego nie używałam, ale lubię serię clearskin z avonu:)
OdpowiedzUsuńZa tym żelem nie przepadam, ale lubię peeling z tej serii :)
OdpowiedzUsuńżelu nie używałam ale peeling jest dla mnie idealny! :)
OdpowiedzUsuńte kosmetyki lubią wysuszać
OdpowiedzUsuńNie używałam go i pierwszy raz słyszę o nim ;-)
OdpowiedzUsuńNie używałam go i raczej po Twoje recenzji nie spróbuję :P
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale jakoś nie przepadam za kosmetykami z Avon ;)
OdpowiedzUsuńjeeej jak dawno mnie tutaj nie było! A tu takie zmiany! Jestem pełna zachwytu :) Dosłowna inspiracja dla czytelników :) Powodzenia i zapraszam do siebie :) buziaki!
OdpowiedzUsuńnicoolblog.blogspot.com
mam z tej serii maseczkę (swoją drogą właśnie u mnie o niej post) i jestem bardzo zadowolona z efektów, generalnie ta seria sprawdzi się super przy problematycznej cerze
OdpowiedzUsuńKiedyś go używałam ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Nareszcie udało mi się wrócić do blogowania, niestety przez brak internetu nie mogłam Ciebie odwiedzać :( za co przepraszam, aktualnie nadrabiam zaległości.....zapraszam również do mnie na nowy pościk ;) www.ilonastejbach.blogspot.com
Buziaki :*
Nie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą serią, choć od dawna już jej nie używałam ;/
OdpowiedzUsuńajajaj moj nielubiany Avon :D
OdpowiedzUsuńmialam tą starszą wersję, ale jakos mi nie pasowała. Z avonu uwielbiam za to zapachy
OdpowiedzUsuńA czy to czasem nie jest/ była seria do skóry trądzikowej? Z tego co kojarzę clearskin było do skóry trądzikowej, dlatego może wysuszać skórę. Widocznie nie jest odpowiedni do twojego rodzaju skóry.
OdpowiedzUsuńJa staram się wyzbyć kosmetyków z Avonu. Podobnie jak ty. Mam ostatnie opakowania, ale więcej tych kosmetyków nie kupuje.
OdpowiedzUsuń