8 października 2014

Wrześniowe denko '14


Wróciłam. Po najdłuższej przerwie jaka była na blogu pojawiam się znowu z denkiem. Miałam różne myśli dotyczące bloga ale postanowiłam, że spróbuje raz jeszcze.

Jak możecie zauważyć z tą zmianą pojawił się nowy wygląd bloga. Przede wszystkim po kilku latach blogowania doczekałam się nagłówka, który mi odpowiada. Jest także nowe rozwijane menu a także kilka innych kosmetycznych zmian. Jeszcze muszę zrobić porządek w postach i etykietach i będzie tak jak powinno być. Za nagłówek i pozostałe zmiany odpowiedzialna jest Justyna z bloga http://w-temacie.blogspot.com/ (na którego Was serdecznie zapraszam, Justyna już za chwilkę wraca do regularnego pisania).


Tradycyjnie pierwszy post w miesiącu to denko. We wrześniu udało mi się zużyć 11 rzeczy co dla mnie jest bardzo dobrym wynikiem.


Część produktów które możecie zobaczyć na zdjęciu zostały już zrecenzowana a pozostałe czekają na swój czas. Najbardziej zadowolona byłam z szamponu do włosów od Timotei i z pianki do golenia od Isany. Produkty które mnie rozczarowały to: żel do twarzy Choisee (zużyłam jako bazę do peelingu kawowego), plastry do depilacji Veet (nie dla mnie takie zabawy, wolę depilator). A np. maskę do ciała i roll-on z Avonu wyrzuciłam ponieważ kompletnie nie spełniły moich oczekiwań.

A jak Wasze denka? :)

23 komentarze:

  1. Micela z Biedronki i piankę do golenia z Isany uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka z Twoich produktów również miałam, całkiem udane denko, gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląd bloga bardzo sympatyczny :)
    Kiedyś ten szampon używałam, ale niestety nie byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szampon rewelacja :) wlasnie go uzywam i jestem bardzo zadowolona :)

    http://live-laught-love00.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam płyn z be beauty i pianke z isany. Jestem zadowolona z tych produktów jak najbardziej :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Micela oczywiście znam i lubię, choć ostatnio wolę ten z Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaciekawiłas mnie tym szamponem

    OdpowiedzUsuń
  8. Też używam tego zmywacza do paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie ta maska z Avonu sprawdziła się rewelacyjnie. W tamtym roku, gdy miałam ogromne problemy z cerą, to w połączeniu z tonikiem L'Oreal zdziałała cuda z moją twarzą! Pianki z Isany nie lubię, za to płyn micelarny z BB jest the best! :)
    p.s. wygląd bloga baaaaardzo przyjemny! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zmiany na blogu ;) Też miewam kryzysy, jeśli chodzi o pisanie, ale jakoś tak szkoda przestać...;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze że wracasz. Przykre to jest że tyle osób rezygnuje. Też miałam takie przemyślenia na początku września. Tym bardziej że istnieją blogi na których są już tylko same sponsorowane recenzje. W dodatku bardzo nie szczere. Nie wiem z jakiego powodu Ty miałaś wątpliwości?
    Szampon Timotei to dla mnie zaskocze. Miałam jeden raz i myślę że na ten jeden raz mi starczy. Nie twierdze że był zły.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję zużyć ;)
    Tez używam pianki Isana, jest tania i dobra :) a serię Planet Spa lubiłam dawniej, teraz nie mam styczności z Avon'em.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ło joj trochę tego nazbierałaś. :P
    Lubię szminki z Avon - błyszczyku
    jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. żel do mycia twarzy mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja kiedyś miałam ten szampon z Timotei ale jakoś nie przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie byłam zadowolona z tej pianki do golenia Isany ;/

    OdpowiedzUsuń
  17. i u mnie szampony Timotei z tej linii sprawdzają się bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję zużyć, nie miałam żadnego z tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  19. z planet spa miałam maskę błotną do twarzy . gratuluję denka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję zużyć! Szampon z Timotei lubię i ja :)

    OdpowiedzUsuń
  21. duże denko, ja miałam z niego jedynie zielony krem Solutions i był taki sobie ;)

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję, za komentarz:*

Na komentarze odpowiadam u mnie pod postem,pod Twoim komentarzem. ;)