11 lipca 2014

RIVAL de Loop - dwufazowy płyn do demakijazu oczu


Preparat do demakijażu oczu to ważna rzecz. Dlatego też lubię wypróbowywać coraz to inne demakijażowe pozycje. A jak było tym razem? Zapraszam na recenzję :)


Płyn możemy kupić w Rossmanie (marka własna), jego pojemność to 50ml (miniaturka) a cena to ok. 3zł. Wygląd buteleczki nie jest zbyt wyszukany. Płyn na wacik wylewamy przez otwór z małą dziurką dzięki czemu możemy bez problemu dozować jego ilość. Niestety nakrętkę trzeba odkręcać.
Kosmetyk ten jest dwufazowy czyli przed użyciem musimy wstrząsnąć. Zapach jest praktycznie niewyczuwalny.
Płyn dobrze zmywa makijaż, jest bardzo wydajny. Nie podrażnia ani nie uczula. Jednak niestety jego wadą jest to iż powodował u mnie szczypanie/pieczenie oczu. Chwilkę po demakijażu skóra pod oczami też lekko piecze. Pozostawia także lekki tłusty film, jednak nie jest to zbyt uciążliwe. 

Podsumowując nie żałuję, że wypróbowałam ten kosmetyk. Jednak to szczypanie w oczy dyskryminuje go u mnie. Już wiem, że na 100% go nigdy nie kupię. 

Uzwałyście tego kosmetyku? Jak u Was się sprawdził? 


36 komentarzy:

  1. Uwielbiam tonik z tej serii :) A dwufaz nie lubię ze względu na mgłę którą zostawiają na oczach.

    OdpowiedzUsuń
  2. AJ miałam podobnie z mleczkiem do demakijazu z biedronki. Tez szczypalo i do dziś nie wiem czemu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też przeszkadza to szczypanie w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro szczypie w oczy to podziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak szczypie to go u mnie całkowicie dyskwalifikuje. Aczkolwiek używałam płynu tej firmy (ale nie dwufazowego) i byłam zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam Ziaji dwufazowej i nic nie szczypie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też go nie kupię, strasznie wysuszał mi skórę

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam pozytywne opinie na temat tego płynu ;)
    szkoda, że szczypie w oczy ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja miałam zwykły micel z tej firmy i super się u mnie sprawdził, nie powodował pieczenia oczu (ale nie mam z nimi raczej problemu), szkoda tylko, że nie jest tak delikatny, jak inne płyny micelarne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusił mnie ostatnio, ale jeśli szczypie w oczy, no to niestety nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam go. Nie zauważyłam szczypania w oczy. Ale z moim wodoodpornym tuszem nie radził sobie zbyt dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, jak szczypie to nie dla mnie... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie miałam go, używam z Kolastyny i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja miałam z tej serii tonik i tez się nie sprawdził.Tego kosmetyku również nie kupie za szczypanie w oczy!

    OdpowiedzUsuń
  15. Często kupuję w Rossmannie, ale ta marka pozostaje mi ciągle nieznana.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja używam płynu firmy Garnier :) Bardzo mi służy i jestem bardzo z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pewnie sie nie zdecyduje ,skoro szczypie w oczy ;/
    http://agamafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Niestety szczypie i śmierdzi okropnie, podobnie jak jego kolega, żel do mycia twarzy no i maseczki maja paskudne, również szczypią i powodują zaczerwienienie twarzy, dla mnie buble nr 1 :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Z tej firmy chwale sobie ampułki i kapsulki do twarzy reszty nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja używam płynu z Garniera i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  21. jak szczypie w oczy to nie dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam wrażliwe oczy więc nie eksperymentuję i zostaję przy sprawdzonych kosmetykach - płyn micelarny Be Beauty oraz płyn dwufazowy Delia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. korzystna cena, więc spróbować można :) miałam z tej firmy tylko chusteczki do demakijażu jak na razie

    OdpowiedzUsuń
  24. jak dla mnie do demakijażu oczu to tylko płyn micelarny :D chociaż takich dwufazowych nigdy nie próbowałam (wcześniej stosowałam mleczka) więc może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie mialam.. ale hmm moze keidys wyprobuje go na sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Prowadzisz genialnego bloga, dlatego obserwuję i licze na to samo!
    Jeśli zaobserwujesz mojego bloga, bierzesz udział w losowaniu. Nagrodą jest napisanie o zwycięskich blogach na moim blogu!
    Zachęcam do brania udziału :) Konkurs trwa do 1 sierpnia :D
    ladygabon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. gdyby nie podrażniał oczu to bym się pewnie na niego skusiła

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie miałam, ale jeśli podrażnił Twoje oczy to miałabym obawy, że i moje będzie podrażniał ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie mam zaufania do tej firmy. Miałam żel do mycia twarzy i był beznadziejny.

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetny blog, będę zaglądała częściej!

    OdpowiedzUsuń
  31. Niepokoi mnie to szczypanie w oczy-czy to jest tylko kwestia reakcji u Ciebie czy w ogóle taka właściwość tego kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  32. zakupiłam z tej serii chusteczki do demakijażu i bardzo żałuje, są zbyt suche jak dla mnie, strasznie podrażniają skóre..

    OdpowiedzUsuń
  33. lubię maseczki tej firmy do twarzy. Tego produktu jednak jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dobrze wiedzieć, że szczypie w oczy. Kupiłam sobie teraz od nich żel do mycia twarzy ciekawe jak się sprawdzi. Obserwuje

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję, za komentarz:*

Na komentarze odpowiadam u mnie pod postem,pod Twoim komentarzem. ;)